Wyższe ceny na Wielkanoc

Wygląda na to że przed każdymi świętami musimy spodziewać się dość dużych podwyżek cen żywności, które później z niewiadomych przyczyn nie chcą spaść. Okres ten dla jednych jest jednym z ważniejszych w roku – z racji obchodzonych świąt – lecz dla innych jest skutecznie odstraszający, gdzie nie pomaga nawet aura świąteczna. Trudno się dziwić kiedy w naszych portfelach widzimy dość ważny argument – mniej pieniędzy, a za wszystko trzeba płacić coraz więcej. Z obecnych raportów szacuje się że wzrost cen żywności podczas tegorocznej Wielkanocy może wynieś nawet około 20 procent i być tym samym droższa niż rok wcześniej – dane przedstawił Andrzej Kowalski (Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej).

Nowe drakońskie podwyżki cen żywności w Polsce są spowodowane przede wszystkim tym że w ubiegłym roku święta były dla nas dużo tańsze, przede wszystkim dlatego że rok temu ceny żywności przed świętami wielkanocnymi spadły, a tegoroczne odnoszone są do niskiej podstawy – zauważa Kowalski. Większość jest jednak zdania że nie odczuła w żadnym stopniu mniejszych cen lub ich spadku, który odbywał się dość cyklicznie, ale był on głównie zanotowany rok wcześniej przed świętami wielkanocnymi. Kolejną ważną przyczyną, która przyłoży się do zwiększenia cen żywności o blisko 20 procent podczas świąt Wielkanocnych jest naturalny wzrost ceny kosztów produkcji oraz jego naturalne spożycie. W ubiegłym roku najtaniej można było kupić jajka, które były tanie ze względu na olbrzymią podaż – okres świąt Wielkanocnych. W obecnym roku nie możemy liczyć na zmniejszenie ceny jajka, które prawdopodobnie wszędzie będzie już kosztować od 1 zł wzwyż. Ogromny skok w podwyżkach jajek są spowodowane przez konieczność wymiany klatek dla kur na większe, które Polska musi przestrzegać jako solidny partner Unii Europejskiej. Ze względu na obowiązujące przepisy część hodowców zrezygnowała z produkcji jajek, tym samym powodując mniejszą podaż jaj. Dodatkowym czynnikiem, który prawdopodobnie wpłynął na ceny jaj była sroga zima, przy której trzeba było ogrzewać kurniki.