Uważaj na zbyt atrakcyjne oferty lokat

Ostatecznie lokaty antybelkowe, przy których można było uniknąć płacenia od zysków podatku w wysokości 19% wypracowanych odsetek na lokacie, zostały wycofane z ofert banków. Dziś nawet depozyty posiadające dzienną kapitalizację są obłożone 19% podatkiem Belki. Banki starają się jak mogą zachęcić klientów do pozostawienia w nich swoich oszczędności, albo skusić nowych klientów wizją wysokich zarobków na depozytach. Z perspektywy konsumenta oferty np. oprocentowane na 12% w skali roku powinny jednak budzić uzasadnioną wątpliwość. Na takie lokaty trzeba w wysokiej mierze uważać.

Brak gwarancji zysku

Bank może reklamować lokatę terminową z odsetkami rzędu 12% czy nawet więcej, ale klient musi być w pełni świadomy tego, że zyski z takiego depozytu wcale nie są gwarantowane. Na podobnych lokatach klient ryzykuje, że nie zarobi z goła nic, ponieważ są one powiązane z różnorodnymi instrumentami finansowymi, które nie wiadomo jak zachowają się w przyszłości.

Jeśli chodzi o wysokooprocentowane oferty lokat, zazwyczaj mamy przy nich do czynienia z tzw. strukturami, przy których lokata składa się z części zasadniczej, oprocentowanej na niski procent, oraz części powiązanej np. z giełdą lub rynkiem walut. Jeśli zajdą korzystne dla klienta okoliczności na takich rynkach, może wiele zyskać. W sytuacji odwrotnej niestety zarobi niewiele, a zyski i tak „zje” inflacja.

Tradycyjna lokata czy lokata strukturyzowana

Tradycyjna lokata polega na tym, że klient składa na niej oszczędności, a bank gwarantuje pewne oprocentowanie. Zwykle nie jest ono zbyt wysokie. Warto poszukując dobrej lokaty terminowej wybrać przynajmniej taką, której oprocentowanie jest wyższe niż obecny współczynnik inflacji w Polsce. Lokata terminowa jest produktem całkowicie bezpiecznym, a odsetki od niej są gwarantowane.

Zupełnie inną konstrukcję ma lokata strukturyzowana, która należy do grona złożonych produktów finansowych. Tak właściwie, trudno w zasadzie określić, że depozyt ten jest lokatą. Banki w reklamach swoich lokat strukturyzowanych kuszą klientów bardzo wysokim oprocentowaniem. Co prawda, bank gwarantuje przy tym zwrot kapitału, ale sformułowanie „gwarancja kapitału” klienci często mylą z gwarancją osiągnięcia zysku, a to przecież dwie różne rzeczy. Na podkreślenie zasługuje fakt, że na pewno 12 czy 20% oprocentowanie lokaty nie jest gwarantowane przez bank, a jest jedynie prawdopodobne lub szacowane.

Klienci jednak szybciej zainwestują w lokatę strukturyzowaną na 10% w skali roku, niż w lokatę tradycyjną na 4% w skali roku.

Ryzyko przy lokatach strukturyzowanych

Decydując się na zainwestowanie w lokatę strukturyzowaną musimy być świadomi tego, że podejmujemy ryzyko. Wśród negatywnych konsekwencji inwestycji w lokatę strukturyzowaną wymienia się:
• Stratę odsetek od lokaty, jakie moglibyśmy zarobić w okresie inwestycji, deponując nasze środki finansowe na tradycyjnej lokacie terminowej,
• Wydłużenia czasu trwania inwestycji oraz zablokowanie zainwestowanych środków na dłuższy okres czasu,
• Wcześniejsza rezygnacja z inwestycji wiąże się z utratą pewnej części naszych środków finansowych,
• Zyski z lokaty ustrukturyzowanej są wynikiem zakładu, jaki klient dokonuje z rynkiem finansowym.

W lokacie ustrukturyzowanej wysokość zysku może być na przykład uzależniona od zmiany cen akcji konkretnej spółki bądź spółek, zmiany kursu euro, czy dolara, albo zmiany cen złota lub indeksu giełdowego. Jeśli nastąpi korzystna dla nas zmiana, zyskamy sporo, ale w odwrotnej sytuacji zyskamy tak naprawdę niewiele.