W dzisiejszym niespokojnym świecie coraz ciężej o prawdziwą uczciwość. Większość ludzi na świecie zastanawia się, co tak naprawdę stało się z nagminnie stosowaną sprawiedliwością znaną choćby ze starych pism? Sytuacja nie zmieniła się zbytnio od wielu lat, jednak to człowiek kolejny raz zostaje wystawiany na próby i pokusy, którym jednak ulega dążąc do ciągłego zysku i szybkiego wzbogacenia się. Nie inaczej można powiedzieć o wręczanych łapówkach, które są domeną dzisiejszego niespokojnego świata. Na świecie jak i w Polsce mamy do czynienia z ciągle pogłębiającą się skazą w postaci łapówkarstwa, które chętnie dajemy lub przyjmujemy. W pewnym sensie istnieje społeczne przyzwolenie na dany proceder, mimo iż jest to czyn karygodny. Ostatnia akcja CBA ukazuje że w Polsce jest jeszcze naprawdę dużo do zrobienia w tym temacie – chodź nie jesteśmy tutaj na pewno jedyni.
Kolejna dobra akcja CBA została przeprowadzona kilka dni temu, dzięki czemu zatrzymano trzy osoby które są podejrzane o nie małą korupcję i przyjmowanie łapówek na gigantyczną skalę. Zamieszany w całą sprawę pozostaje sam dyrektor biura informatyki PKP PLK, który podejrzany jest o branie czynnego udziału w korupcji, przy jednej z inwestycji dotyczącej spółki realizowanej na Śląsku. Wysoko sprawujące funkcję osoby zostały zatrzymane przez ostatnia akcje CBA – są nimi zastępca dyrektora Biura Informatyki PKP PLK S.A., naczelniczka do spraw Wydziału Wsparcia oraz wiceprezydent polskiego oddziału, jednej z światowych firm zajmujących się biznesem informatycznym. Wszyscy podejrzani zostali zatrzymani, a następnie przywiezieni do Prokuratury Rejonowej Katowice Północ. Jak na razie wiadomo że zostali oskarżeni o przyjęcie i wręczanie łapówek, których wartości liczona jest w dość dużej skali – chodź kwoty żadne nie padły. Finansowe aspekty naszej kolei już od jakiegoś czasu dość mocno ciekawiło biuro CBA. Z ich ustaleń wynika że wręczane łapówki dotyczą inwestycji, która realizowana była na terenie Śląska w latach 2010 do 2011.
