Wtorkowa sesja na giełdzie w Nowym Jorku wypadła nieco lepiej niż ta, która miała miejsce dzień wcześniej. Nadzieją na lepsze czasy okazał się tym razem szczyt G20, który ma odbyć się w dniach 18-19 czerwca w Meksyku.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- S&P500 – wzrost o 0,57%
- Dow Jones Industrial – wzrost o 0,22%
- Nasdaq – wzrost o 0,66%
„Co prawda nadchodzący szczyt nie gwarantuje żadnych porozumień na 100%, ale i tak jest duże prawdopodobieństwo, że właśnie podczas właśnie tego spotkania najważniejszych państw uda się obmyślić strategię wyjścia z kryzysu. Przynajmniej choć częściowo” – komentują ekonomiści.
Najbliższe dni będą niewątpliwie skupione nad tym, co wydarzy się za niecałe dwa tygodnie. Każdy ma obecnie dość obecnych problemów – zarówno coraz bardziej inwestorzy, jak i niepewni swej pozycji politycy. Trudno jednak zrobić coś z niczego – ponieważ świat musi jednocześnie zarówno oszczędzać, jak i inwestować by pobudzać globalną gospodarkę. Nie jest to efektywnie możliwe bez dużych pieniędzy, których obecnie nikt nie ma – przynajmniej na Starym Kontynencie.