Szef Bundesbanku przeciwny nadzorowi?

Banki Wiadomości

Wygląda na to, że szef Bundesbanku – Jens Weidmann – jest całkowicie przeciwny wizji nadzoru nad bankami przez Europejski Bank Centralny. Przejęcie stałego nadzoru nad bankami w strefie euro jest kluczową kwestią powstania podobnego mechanizmu, jednak Weidmann pozostaje wciąż nie przekonany, co do tego rozwiązania. W gruncie rzeczy nie chodzi jedynie o wystawienie swojej prywatnej opinii na temat tego pomysłu. Weidmann twierdzi, że wprowadzenie tak istotnej zmiany w nadzorze bankowości w strefie euro może tak naprawdę przyczynić się do powstania niebezpiecznego konfliktu interesów. O co dokładnie chodzi?

Zasadniczo o to, że banki mają całkowicie różną politykę prowadzenia polityki monetarnej. Skupienie tego w jedną całość mogło by wywołać konflikt interesów największych banków w Europie, a to niepohamowane źródło kolejnych kłopotów finansowych. Nie zmienia to jednak faktu, że zostaną podjęte odpowiednie działania, które będą mogły przeciwdziałać i zapobiegać powstaniom tego rodzaju konfliktów. Pierwszym krokiem jakim należało by zrobić, byłoby przejęcie nadzoru nad bankami w strefie euro od Europejskiego Banku Centralnego i podporządkowanie go całkowicie nowej i osobnej instytucji europejskiej – powstałej właśnie na takie potrzeby. Sytuacja zaczyna więc się sama klarować, a nadzór finansowy będzie centralnym elementem powstałej unii bankowej, która szczytową formę powinna osiągnąć już w marcu 2014 roku.

Z znanych nam informacji wynika, że Europejski Bank Centralny będzie skupiać się na stałym monitoringu sześciu tysięcy banków rozmieszczonych w całej euro strefie. Kolejnym etapem ma być stworzenie odpowiedniego mechanizmu restrukturyzacji oraz likwidacji nie podatnych i nierentownych banków. Ponadto banki wprowadzą system gwarancji depozytów.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments