Wygląda na to, że Polacy coraz chętniej korzystają z kart płatniczych, co jest bardzo dobrą wiadomością. W kwestii banków oraz nowych technologii zazwyczaj jesteśmy uplasowani bardzo wysoko względem innych państw w Europie. Nie odbija się to jednak na popularyzacji kart płatniczych, a raczej korzystania z nich. Europa Zachodnia – zresztą jak i wszelkie kraje zachodnie – ma największą liczbę odbiorców kart płatniczych, którzy korzystają aktywnie z tego produktu. Polska też rośnie w siłę, na co wskazują najnowsze w tej sprawie informacje. Okazuje się, że w pierwszym półroczu liczba transakcji finalizowanych za pomocą kart płatniczych zwiększyła się w Polsce o 22 procent. To bardzo dużo.
Nie zmienia to jednak faktu, że akceptowalność tego środka transakcji jest i tak mniejszy niż w innych krajach Europy Zachodniej – systematycznie rośnie. Polacy coraz częściej przekonują się, że nowe nie musi oznaczać złego, a karty płatnicze mogą być w życiu bardziej przydatne – przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa – niż gotówka. Poza tym coraz lepsze statystyki w zakresie korzystania z kart są zasługą wprowadzenia lepszej technologii, nowych produktów finansowych, czy rozbudowa i tak już dużej sieci terminali w Polsce. W szybkim wywiadzie Rafał Szczechura – dyrektor marketingu na Europę Środkowo-Wschodnią w SIX Payment Services – potwierdził, że krajowy rynek kart płatniczych, będzie brnął do szybkiego rozwoju, co jest zauważalne już dziś. Przyznał jednak, że pomiędzy Polską, a krajami Europy Zachodniej istnieje pewna luka, która sprawia teraz ogromną różnicę, ale w ciągu kilku lat nasz kraj powinien ją zniwelować.
Jest więc ogromna szansa na to, że karty płatnicze będą dużo bardziej spopularyzowane, bo choć większość Polaków je posiada to z nich zwyczajnie nie korzysta – kiedy przychodzi wypłata, następuje nalot na pobliski bankomat. Warto także pamiętać o tym, że banki nie gryzą, a dają nawet zarobić – opcji jest całkiem sporo.
